Rajd rowerowy z Londynu do Brighton organizowany jest co roku przed organizacje charytatywna poswiecona choroba serca.
W zeszlym roku Michal bral udzial wraz z paroma kolegami z pracy. W tym roku na mnie przyszla kolej (nie byl to wybor dobrowolny gdyz Michal zglosil mnie bez mojej wiedzy, tak dla zartu).
Rajd ma 120km/70 mil glownie po nieasfaltowej powierzchni. Sa 2 spore gory do podjechania, aczkolwiek w Michala slowniku to tylko male pagorki. Wystartowalismy pelni optymizmu kolo 8 rano.

Pogoda dopisala, sloneczko swiecilo. Jechalismy kolo 19 km/godz. Ja miala madry GPS, ktory mi pokazywal ile przejechalismy, predkosc, spalone calorie .....

Mielismy dlugi postoj na lunch i przy okazji krotka drzemke. Po kanapce z tunczykiem wrocily nam sily i pedalowalismy znacznie szybciej.

Naszego szczescia nie da sie opisac jak wspielismy sie na ostatnia gore i wreszcie zobaczylismy morze.

Zimne piwo na finishu smakowalo super.

Po skonczeniu jest satysfakcja, ze sie ukonczylo ale towarzyszy temu niezadowolenie, ze mozna bylo pedalowac szybciej i ukonczyc wczesniej.
No comments:
Post a Comment