Bunbury – sympatyczna nadmorska miejscowosc, do zatoki prawie codziennie przyplywaja tu delfiny i tak powstalo centrum delfinow prowadzone przez woluntariuszy.
Delfiny to fascynujace zwierzeta:
- nie oddychaja automatycznie ale musza o oddychaniu pamietac; podczas snu maja mozliwosc wylaczania polowki mozgu tzn. na zmiane raz jedna polowa odpoczywa a druga w tym czasie pamieta o oddychaniu; oddychajac wymieniaja 80% powietrza w plucach – czlowiek tylko 20%
- pod woda moga przebywac do 15min; na krotkim dystansie moga plynac 50km/godz
sa bardzo rodzinne – jak male zginie (25% ginie) to matka bedzie nosina go na nosie do 10 dni az sie zacznie rozkladac; inne delfiny beda plywaly wokol matki by ja ochraniac przed rekinami (rozkladajace sie male zwabia je) - mleko delfina jest geste jak jogurt – matka pompuje mleko w malego, u innych ssakow male ssie
Margaret River – dosc zielona okolica z mnostwem winiarni, wytworni czekolad i serow. Rano spedzilismy na probowaniu roznych czekolad i serow. Po poludniu jak sie objedlismy czekolad i serow to pojechalismy na probowanie wina i wycieczke po Leeuwin Winiarni – dosc ciekawe jesli jest sie smakoszem wina (a my jestemy)
1. wino biale – tylko sok podlega fermentacji a wino czerwone – sok, pestki i skorki
2. wino biale zbiera sie rano i wieczorem tylko (jak jest chlodno, by nie tracilo aromatu), czerwone o kazdej porze
3. beczki z debu francuskiego sa najlepsze – male pory i dobry smak (smak zalezy jak sie wypala drewno)
Augusta & Pemberton – dojazd do Augusty byl niesamowity – jechalo sie przez lasy karri i maui – potezne odmiany eukaliptusa; w Auguscie spotyka sie ze soba Ocean Indyjski i Poludniowy. W Pembertonie bylismy w Gloucester National Park – wspinalismy sie na 61 m karri drzewo i bylismy na 10km spacerze przez las (wlasciwie marszobieg)
Porongurup National Park kolo Albany – pogoda sie nam popsula wiec zrobilismy tylko krotka wspinaczke na Rock Castle – na gorze zaczelo grzmiac wiec zejscie mielismy dosc szybkie; nietypowa wyprawa gdyz trzeba bylo sie przez i pod paroma skalkami najpierw przeciskac a potem po drabinie wejsc na wielki glaz ale widok byl warty
Hyden – kolo 1000 mieszkancow (metropolia w tej czesci Australii i w dodatku stacja benzynowa) – tylko 360km na zach w glab ladu ale co za kontrast – 3 razy miej deszczu niz w Perth, krajobraz wysuszony, pustynny, rzeki powysychane i male slone jeziorka. Jest tam Wave Rock (skala fala), ktora jest glowna atrakcja w tej okolicy, od czasu kiedy 1971 roku nauczyciel zrobil jej zdjecie i wygran nagrode fotograficzna.
Pinnacle Pustynia – posrod wielkiego buszu 2km2 obszar pustynni piaskowej z mnostwem kolum wystajacych.
Perth – ladne miasto z 1.1mln mieszkancow (62% stanu populacji stanu a stan jest duzy o 2,5mln km2). Pogoda miej ladna gdyz padalo caly dzien – mokrzy spedzilismy wiekszosc dnia w internet kafe starajac sie wymyslec co robic przez ostatni miesiac (ah jak ciezko bedzie wracac do pracy – wakacje sa fajne ale powroty do pracy przerazajace – oboje jestesmy zszokowani jak szybko te 4 miesiace przeminely). Deszcz padal caly dzien wiec zwiedzalismy z samochodu. Jest tu super park Kings Park – widok z niego na Perth niesamowity. Wszyscy nam mowia, ze w tej czesci dzeszcz padajacy przez 2 dni to rzadkosc ale my zamiast sie cieszyc, ze jestemy swiatkiem takiego niezwyklego wydarzenia mamy miny skwaszone i wolelibysmy zeby swiecilo slonce i bylo 35stopni (skladanie namiotu i pakowanie podczas deszcu pod parasolka nie jest zabawne)
Zachodnia Australia to interesujace miejsce – troche izolowane od reszty Ausralii i przez lata traktowane jako wiezienie. Nabrzeze jest zielone ale jak sie wjedzie troche w lad to zaczyna sie susza i pustkowie.
Ostatnio uswiadomilismy sobie, ze zostal nam tylko miesiac wloczengi – ciezko bedzie sie przestawic i wrocic znow do 9-18 pracy. Narzekamy zawsze jak przychodzi nam sie pakowac przed lotem, gdyz mozemy miec tylko 1 bagaz nadany 20kg i 1 bagaz podreczny 10kg – z przymruzeniem oka miescimy sie w tych kryteriach
1 comment:
Kochani, przepiekne zdjecia a i tekst opisujacy Wasza wedrowke takze piekny - lacznie z przepisem na produkcje wina oraz przyrodniczym opisem dotyczacym delfinow. Mnie oczywiscie najbardziej cieszy mozliwosc popatrzenias na Was na fotografiach. Usciski.m.
Post a Comment