Sunday 2 May 2021

Bye Bye Herzo - 2021/04

Po prawie 5 latach mieszkania Herzogenaurach w Niemczech pora na zmianę, przenosimy się do Singapuru. Nie była to ława decyzja szczególnie w czasach korony wirusa pandemii i oznaczała załatwianie formalności, pakowanie, pozostawienie przyjaciół, bycie daleko od domu, wielka niewiadoma jak to będzie. 

Uważamy, że brak wezwań sprawia, że proste rzeczy stają się trudne a trudne rzeczy stają się jeszcze trudniejsze. Decyzja została podjęta i  przenosimy się do Singapuru.

Do całego zamieszania podchodzimy na luzie, tak nam się przynajmniej wydaje. Cierpliwie dosyłamy jakieś dokumenty, wypełniamy formy, spontanicznie redukujemy liczbę rzeczy w domu ale robimy to tak by nie zakłócało to naszego rytmu życia i byśmy dalej mieli czas na przejażdżkę rowerową i długi spacer.

W piątek 23 kwietnia lecimy do Singapuru. Ostatni dzień w Herzo mija w miarę bezstresowo, zdanie mieszkania, oddanie samochodu, ostatni lunch w pracy i po raz ostatni na piechotę wracamy z pracy do domu. Wieczorem ostatnia butelka proseco i sushi na naszym balkonie (Carina gotowała).

soja latte z TimeOut i widok na adidas campus

ostatni obiiad - sushi przywiozła Carina, torba robi za stolik, zimne Proseco prosto z lodówki

Nie będziemy tęsknić za naszym ciągle przerywającym internetem oraz niemiecką biurokracją. Z całej przeprowadzki wypowiedzenie kontraktu za usługi było najbardziej stresowym procesem i gdyby nie pomoc Cariny to pewnie do końca życia byśmy byli na kontrakcie.

Jest wiele rzeczy, które na zawsze pozostaną w naszej pamięci i za którymi będziemy tęsknić.

WYPADY ROWEROWE   

Pewnie już nigdy więcej nie będziemy mieszkać tak blisko pracy i w miejscu oferującym tak wspaniałe warunki rowerowe i spacerowe. Po ciężkim dniu pracy stało się standardem dla nas wskoczyć na rower i zrobić pętelkę albo pójść na spacer wokół lotniska i w drodze powrotnej zatrzymać się w Cardelli.


wiecorny wieczór - pizza z Cardelli i piwko

LUNCH latem w czasie korony wirusa   

Słoneczne południe, Carina przyjeżdża w okolicach lunchu, idziemy na krótki 5 km bieg albo na szybki rower nad jezioro, przyrządzamy szybki lunch , który jemy na balkonie i zapijamy grejfrutowym piwem bezalkoholowym. Szybka partyjka shithead (gra w karty) i każda z nas wraca do pracy

Jeden z wielu lunches na naszym balkonie

Beer Garden in Obermembach - postój na piwo podczas naszego rowerowego wypadu

"ŻEBERKA"   

W 2020, w czasach restrykcji i siedzenia w domu, to była forma spotkań rdzinych i zarazem bycia aktyywnym. Zazwyczaj po 19 wieczorem, Justyna zaczyna  Whatsappp, pokazuje ćwiczenia, Kazia przy rozgrzewce się pyta czy może już pora na rozciąganie poczym stęka, że wszystko ja boli. Jak Justyna nie może to Marysia prowadzi i wtedy nie tylko żeberka bolą, ale trzeba myśleć bo ćwiczenia są bardziej złożone.



WHITE LADY   

Herzo BAr to iejsc spotkń chłopaków z "Prost Bitches". Herzo Bar to także miejsce, gdzie chodziliśmy spontanicznie po złym dniu w pracy. White Lady koktajl był niezawodnym lekarstwem na poprawę humoru na zakończenie złego dnia. Moim częsty kompanę i fanem White Ladies byla Cariną. To po paru White Ladies najbardziej kreatywne pomysły przychodziły nam do głowy a organizowanie rozrywek dla  teamu stawało się proste.

White Lady w Herzo bar


Not Work - pamiątkowy pożegnalny album

Prost Bitches: Andy, Ami, Michal, Arek, Nick, Stewart, Kate Euan, 


HERZO BEER FEST   

Każda wioska ma swój beer festiwal i bez większego szukania w każdy weekend można imprezować w innej pobliskiej wiosce. Beer Fest w Herzo trwał 10 dni i przez 10 dni był dla większości mieszkańców miejscem spotkań i dowodniania się, chodziło się z kolegami z pracy, spotykało się ze znajomymi i chodzilo się samemu. Była muzyka na żywo, były przekąski, było tańczenie na ławkach.


Beata, Arek, Euan


1 comment:

urgent loan said...

BUSINESS LOAN PERSONAL LOAN HERE APPLY NOW WhatsApp +918929509036 financialserviceoffer876@gmail.com Dr. James Eric